
W rok po wyborach prezydenckich na Białorusi, Wrocławski Oddział Stowarzyszenia Inicjatywa Wolna Białoruś zaprasza na pokaz filmu „Белорусская мечта” („Białoruskie marzenie”).
reżyserka: Ekatarina Kibalchich
zdjęcia: Andrei Ushin
montaż: Andrei Stvolinsky
produkcja: LasTV
Niewątpliwie trudno jest opowiadać o Białorusi po raz kolejny zawiedzionych nadziei. Ekaterinie Kibalczicz udało się uniknąć martyrologicznego tonu, a nawet przekonująco pokazać Białoruś, z której nadzieja bynajmniej się nie ulotniła. Było to możliwe dzięki przyjętej narracyjnej perspektywie – o doświadczeniach ostatniego roku w „Białoruskim marzeniu” opowiada młody człowiek „taki jak my”. Łatwo wczuwamy się w jego mentalność, tak podobną do naszej i tak różną od mentalności białoruskiego reżimu – zarówno prawdziwej, jak i tej oficjalnej, propagandowej. I rzeczywiście wierzymy, że skoro takich jak on jest wielu i skoro trudno sobie wyobrazić, by mogli oni przystosować się do kuriozalnej białoruskiej rzeczywistości, raczej prędzej niż później coś musi się w końcu zmienić. Centralnym punktem tej opowieści są oczywiście wybory prezydenckie 19 grudnia 2010 r. i następujące po nich represje. Przypomnijmy – były to wybory, w których 7 na 9 opozycyjnych kandydatów zostało zatrzymanych, a wielu z nich także dotkliwie pobitych. Biciem i zatrzymaniami siły porządkowe odpowiedziały też na pokojową manifestację w Mińsku (pobitych zostało ponad 700 uczestników), 48 osób zaś znalazło się za kratkami z zarzutami wywoływania masowych społecznych niepokojów, zagrożonymi karami do 15 lat więzienia. „Białoruskie marzenie” oddaje hołd żonom kontrkandydatów Łukaszenki, które nie tylko wspierały swoich mężów, ale i często ponoszą poważne konsekwencje ich politycznych wyborów. Rejestruje także „milczące protesty” na mińskich ulicach już w 2011 r. Organizowane na zasadzie „błyskawicznego tłumu” (flash mob) przy pomocy Internetu i SMSów bardzo niepokoją władze. Nic dziwnego, nasuwają przecież skojarzenia z wydarzeniami w innej części świata, gdzie także nowe media odegrały trudną do przecenienia rolę. (mn)
Projekcja odbędzie się w niedzielę, 18 grudnia 2011, o godzinie 20:00 we wrocławskim klubie Karuzela (ul. Szajnochy 4)
klubkaruzela.pl
Link do wydarzenia na facebook’u