Jakub Medek: Który to już będzie trialog?
Sokrat Janowicz: Dziesiąty.
To ładny jubileusz.
– E tam. Ja jubileuszy nie lubię. Zawsze pojawia się na nich władza i robi z „tata wariata”. Rozdaje jakieś dyplomy, pochwały. A mnie te ich dyplomy do niczego nie są potrzebne, potrzebne mi pieniądze. Tych jakoś nigdy władza dawać nie chce.
O czym będziecie rozmawiać w tym roku?
– Ten trialog poświęcony będzie europejskiemu znaczeniu Podlasia. Jego roli w początkach cywilizacji, jak i historii Europy. Unikatowość regionu polega właśnie na jego wyjątkowej roli w kontekście dziejów całego kontynentu.
Kogo się pan spodziewa?
– Będzie kilkanaście osób z Niemiec, Węgier, Polski i Białorusi. Poza dyskusjami planujemy też kilka wycieczek po tutejszych ciekawostkach przyrodniczych i historycznych.